5.09.2014

Yankee Candle - Beach Walk


Beach Walk, czyli zapach czysto letni. Nie byłam jego fanką od pierwszego... "zapachu", ale teraz mogę śmiało powiedzieć, że jest cudowny. Uwielbiam ten delikatnie błękitny kolor i klapeczki na zdjęciu... Ale wracając do zapachu zdecydowany, świeży, czysty zapach zarówno przed jak i po roztopieniu, w tym przypadku różnic jest minimalna. Dla mnie jest to całkowicie chłodny zapach i nie przypomina mi upalnego poranku nad morzem, a raczej już chłodniejszy aczkolwiek dalej przyjmy wieczór późnego sierpnia, skąpany w wieczornych promieniach słońca. Niesamowicie rześki, nie ciężki, niezbyt męski (no może odrobinę!) IDEALNY! 
Będę wracać i wracać jeden z tych ukochanych zapachów.

P.S. Czytałam i czytałam, kto i jak odbiera ten zapach i tak wiem moja opinia odbiega od tamtych, ale czy zapach nie jest odbierany przez każdego z nas indywidualnie? :) 

1 komentarz: